DermActiv

Chyba się powtarzam mówiąc, że Q ma problemy skórne. Krążę wokół diety i suplementów, zastanawiając się w jaki sposób uwolnić małego od suchej skóry, matowego włosa oraz częstego drapania i wygryzania sierści. Rękę ze swoim produktem wyciągnął w naszym kierunku Vetfood.

   Dermactiv w swoim składzie posiada aktywne związki, które mają za zadanie wspierać prawidłowe funkcjonowanie skóry i sierści, zapewniając jej przy tym zdrowy wygląd. Produkt ten wspomaga leczenie różnych chorób skóry u zwierząt. 

   Skład bazuje na kwasach tłuszczowych, witaminach, aminokwasach, minerałach oraz ekstraktach roślinnych. Są to substancje o działaniu przeciwalergicznym, przeciwzapalnym, antyoksydacyjnym i detoksykującym.

   Mowa o: 

- Omega-3 pochodzącym z ryb

- Omega-6 znajdującej się w ogóreczniku

- witaminach A, E, B1, B2, B6 i B12

- ekstraktach z lawendy, fiołka, pokrzywy, skrzypu polnego i ostropestu plamistego

- związkach cynku i żelaza

- aminokwasach L-cysteina i L-metionina

- bardzo modnym ostatnio czystku ;)

   Dziennie jedna kapsułka przypada na 20kg masy ciała u psa. Kjuczek waży nieco ponad 4kg toteż podawałam 1/4 dawki proszku. Sam rozmiar kapsułki jest bardzo duży, a otwierając ją robi się dużo bałaganu wkoło. 

   Produkt można podać doustnie, rozpuścić w wodzie lub tak jak my - wymieszać wraz z porcją karmy. Przyznam, że był to dla nas twardy orzech do zgryzienia. Q jak tylko poczuł aromat proszku uciekł z podkulonym ogonem. Jest ogromnym niejadkiem. Brida jak i kot również wzgardziły takim poczęstunkiem. Owy zapach przypomina mi tylko i wyłącznie rybę. Taką otwartą...

Po perypetiach z podawaniem, a to w karmie, a to w kongu, a to poprzez wstrzykiwanie bezpośrednio do pyska, w końcu, chyba zmęczony, Kjuczek-niejadek poddał się i zaczął jeść wraz z karmą mokrą. Już bez kręcenia noskiem :) Męczyliśmy się bardzo długo, ale warto było. Q zdecydowanie nie gubił aż tak sierści, a i drapanie "bez powodu" ustąpiło. Dywan odkurzałam nie co drugi/trzeci dzień, a co tydzień i to jest zdecydowanie najlepszy dowód na to, że Dermactiv działa.

Podsumowując:

   Jeżeli Twój pupil, tak jak Q, ma problemy skórne lub po prostu chcesz, aby cieszył się zdrową sierścią, wypróbuj Dermactiv. Być może nie będzie Wam to szło tak opornie jak nam, a jeżeli będzie - to i tak warto! ;) Zdecydowanie mniej wszędobylskiej sierści, zero suchej skóry, a podrażnienia po pchłach zniknęły w mgnieniu oka. Dajemy łapkę w górę, ale bardzo proszę Vetfood - wymyślcie wersję nie aż tak śmierdzącą :D