13 grudnia 2015

Wystrzałowa zabawa


   Świst, strzał, huk, rozbłysk. A Twój pies nie wie co ze sobą począć ze strachu bądź też nadmiernej ekscytacji? Do samej nocy sylwestrowej należy się przygotowywać trochę wcześniej niż kilka godzin przed północą.

   Zapamiętaj - nawet jeśli Twój pupil nie boi się wystrzałów, to nie wychodź z nim o godzinie zero. ZAWSZE istnieje możliwość, że pies się wystraszy, zerwie ze smyczy, na ślepo zacznie biec przed siebie. Oczywiście, warto z psem ćwiczyć i wzmacniać ignorowanie huku, ale po prostu pamiętaj, że po świecie chodzą różni ludzie. Nie każdy myśli zanim rzuci Twojemu psu petardę pod łapy (z życia wzięte).

A teraz kilka wskazówek dla właścicieli Trzęsityłków Wystrzałowych:


  1.  Zacznij psa przyzwyczajać do odgłosu strzału puszczając mu nagrany dźwięk. Wraz z czasem zwiększ natężenie i głośność wystrzałów.
  2. Warto uzbroić psa w szelki, z których nie będzie miał szansy się uwolnić. Poza tym w takiej uprzęży łatwiej nad nim zapanować. Pomyśl również nad wyprowadzaniem go na zwykłej smyczy, a nie automatycznej. Jeśli to możliwe, wyprowadź psa na spacer odpowiednio wcześniej przed głównym świętowaniem. Nie spuszczaj ze smyczy! Gdy czworonóg się wystraszy na nie wracaj od razu do domu. Pójdź w spokojne miejsce i przeczekaj aż pies się uspokoi. Wracając do domu nieświadomie nagradzasz go za strach. Jeżeli masz psa na posesji chociaż tej nocy weź go do domu lub zabezpiecz ogród przed ucieczką.
  3. Pamiętaj o identyfikatorze lub chipie! Oczywiście, na co dzień pies powinien być w niego wyposażony, ale tego dnia może się przydać dużo bardziej.
  4. Nie pocieszaj, nie przytulaj, nie głaszcz. Wbrew pozorom użalanie się nad czworonogiem wcale mu nie pomaga. Wręcz przeciwnie - wzmacnia strach. Zapoznaj się z sygnałami uspakajającymi :) Nie karz go gdy w napadzie strachu coś zniszczy: obsika podłogę lub strąci porcelanową figurkę z szafki. Nie karz swojego psa za strach.
  5. Zrób mu bazę :D Łazienka jest zazwyczaj świetnym miejscem. Wstaw tam klatkę lub dwa krzesła i przykryj kocem. W środku możesz położyć jakiś swój stary sweter lub bluzę i podać psu ulubioną zabawkę. Warto także włączyć radio albo telewizor, który chociaż trochę zagłuszy świetną zabawę za oknem :)
  6. Pójdź do weterynarza i zapytaj o środki uspakajające. Szerokim łukiem omijaj Sedalin! Lek ten nie działa na świadomość. Pies dalej się boi, ale jego mięśnie stają się wiotkie. Biedak chwieje się na łapach, nie jest w stanie fizycznie sobie poradzić ze strachem, co tylko działa negatywnie. Zamiast tego pomyśl o feromonach D.A.P., tabletkach Stress Out lub o specjalnym "bandażowaniu".
   Postaraj się aby ten dzień nie był kolejnym traumatycznym przeżyciem. Tymczasem już teraz życzę: Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżającego się Nowego Roku 2016 i spokojnego wieczoru sylwestrowego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz